pierwsze kroki :)

Przygodę ze scrapbookingiem dopiero zaczynam. Kilka kartek już za mną, ale to naprawdę póki co niedoskonałe me początki. Te dwie są wykonane ostatnio i tak jedna ślubna, a druga 18-stkowa. Wyszły jak poniżej:

do tacy koniecznie herbaciarka :)

Do tacy przedstawionej we wcześniejszym poście dorobiona została herbaciarka, taka na 6 przegródek. Pomysł przecieranego drewna zrodził się tuż przed przystąpieniem do pracy, nawet się nie spodziewałam, że będzie to tak współgrało z motywem lawendowym na wieku. Drewno - szara farba akrylowa, nawoskowana po czym pomalowana białą akrylową i po wyschnięciu przetarta papierem ściernym. Wyszło tak oto (no i moje sznureczki, które tak lubię):

lawenda :)

Już raz mi przyszło stawić czoła wyzwaniu lawendowemu. I teraz mam drugą możliwość stworzenia kompletu lawendowego. Pierwszą przedstawię tacę. Zdecydowałam się na przetarcia, jest szaro-biało. Nie byłam do końca pewna czy będzie się dobrze komponowało z motywem serwetki. Nie mniej taca wyszła tak:

idzie lato :)

Letnia pogoda to i zmiana garderoby :) wyciągamy letnie bluzeczki, sukienki w kolorach lata. No i wiadomo coś ładnego, co poprawi nam humor zawsze się przyda. Pastele i ceramika, coś tam niecoś u mnie przybyło :) Taki mały przerywnik zrobiłam wśród decoupage-owych prac :

ostatni dzień maja :)

Maj to piękny miesiąc, choć tegoroczny nas nie rozpieszcza, jest stosunkowo dość chłodny w porównaniu do majowych miesięcy z poprzednich lat. Tak mnie z tym naszło, bo post zaczęłam pisać 5 minut przed północą 31 maja :) Zrobiłam taką prostą skrzyneczkę, dzieloną w środku na 3 części co daje powód wykorzystanie jej również na herbaciarkę. Dół fuksjowy, a góra idealnie się kolorystycznie komponuje z energetycznym dołem. Wklejam już zdjęcia wspomnianej skrzyneczki i jednocześnie witam czerwiec, niech będzie letni i słoneczny i pełen energii jak poniższe pudełko :)