Na Frymarku bydgoskim, na którym to dość regularnie bywam (jest to cykliczny, odbywający się co dwa tygodnie jarmark żywności ekologicznej i rękodzieła) mój współwystawca Pan Szymon zamówił skrzyneczkę z koniem, dla żony na urodziny. Sugestii z jego strony było tylko tyle, że motyw to koń. Podesłałam mu kilka plików, wybrał ten poniżej. Wydrukowany jest na papierze ryżowym na zwykłej atramentówce. Drewno pomalowane bejcą w kolorze dębowym, dość specyficznym jak na dąb :) Ale na opakowaniu właśnie jest taka nazwa. Wylakierowany wielokrotnie prezentuje się następująco:
przepiękny i faktycznie ognisty ten koń- można się chwilę pozachwycać:)
OdpowiedzUsuńprześliczna praca:)
OdpowiedzUsuń