Musiałam zrobić chlebak w ekspresowym tempie, moja siostra chciała go podarować swej przyjaciółce od lat mieszkającej w Anglii. Bilety były kupione i powstał pomysł chlebaczka jako podarunku. Dziś już stoi na kuchennym blacie u Kasi w domku :)
Dziękuję, cieszę się, że się podoba, ale że szybko to nie... ciągle coś poprawiam, bo mi się nie podoba, na chlebaczek miałam faktycznie mało czasu, a to mnie strasznie stresuje, wiadomo, wszystko musi ładnie wyschnąć, a na to trzeba dużo czasu.
Śliczny chlebak. Bardzo mi sie podoba
OdpowiedzUsuńIwona jak ty to robisz, nie dość,że ślicznie to jeszcze szybko;)
OdpowiedzUsuńChlebak przepiękny po prostu;)
Pozdrawiam
Dziękuję, cieszę się, że się podoba, ale że szybko to nie... ciągle coś poprawiam, bo mi się nie podoba, na chlebaczek miałam faktycznie mało czasu, a to mnie strasznie stresuje, wiadomo, wszystko musi ładnie wyschnąć, a na to trzeba dużo czasu.
UsuńPiękny jest, motyw ładnie się prezentuje na "drzwiczkach" i ten brąz jest bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńbrąz to palisander mnie osobiście z takim ,,eleganckim,,kolorem się kojarzy :) jeśli tak można o bejcy napisać :)
Usuń