Podobała mi się ta serwetka, taka zupełnie prosta w szarościach i różach. Dół przetarłam w tych samych kolorach tylko w innych odcieniach. Szarym sznureczkiem przyozdobiłam i takie pudełeczko oto wyszło :)
Nie wiem czy też tak masz, ale ja bywa, że zobaczę jakiś motyw i wiem co ma z niego być :) Fakt, bywa i tak, że niby wiem, zabieram się do pracy i wychodzi coś zupełnie innego, bo koncepcja w trakcie pracy zmieniła się 500 razy :)) ale tą jak ujrzałam to zakupiłam paczkę, żeby zrobić jedno pudełko :)
Śliczne pudełeczko. Szarości to moja słabośc
OdpowiedzUsuńDzięki Edytko, tym szarościom też nie mogę się zazwyczaj oprzeć :))
Usuńpiekne:))dopiero teraz zauważyłam, że masz sklepik online i wszystko uporządkowane:)))
OdpowiedzUsuńdziękuję :) sklepik w lutym przyszłego roku będzie miał 2 latka :) zajrzyj niekiedy, serdecznie zapraszam :)
UsuńTaki prosty motyw, niewiele kolorów, a pudełeczko chwyta za serce :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci, ja sama do końca nie wiedziałam czy dobrze z tym różem wyskoczyłam i ta moja słabość do szarości ciągle mnie nęka :)
UsuńTak jak pisze Kejti. I jeszcze przyciąga wzrok :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy też tak masz, ale ja bywa, że zobaczę jakiś motyw i wiem co ma z niego być :) Fakt, bywa i tak, że niby wiem, zabieram się do pracy i wychodzi coś zupełnie innego, bo koncepcja w trakcie pracy zmieniła się 500 razy :)) ale tą jak ujrzałam to zakupiłam paczkę, żeby zrobić jedno pudełko :)
Usuń